Zamek Pieskowa Skała
Są takie miejsce które polecamy odwiedzać późną jesienią, zimą lub wczesną wiosną. Dzisiejsza propozycja zdecydowanie należy właśnie do takiej grupy atrakcji. W tzw. sezonie potrafi tu być bardzo tłoczno a w innej porze roku pusto, cicho i kameralnie, tak jak w znajdującym się w okolicy Ojcowskim Parku Narodowym.
Zamek w Pieskowej Skale, bo o nim dzisiaj będziemy pisać, to jeden z zamków wchodzących w tzw. system Orlich Gniazd. Obecnie jest tu oddział Zamku Królewskiego na Wawelu. Najstarsza wzmianka o zamku w tym miejscu pochodzi z 1315 roku. Miejsce jest strategiczne gdyż można stąd bronić dostępu do Doliny Prądnika (w której położony jest Ojcowski Park Narodowy) czyli drogi łączącej Kraków ze Śląskiem. Osoby zainteresowane historią Zamku odsyłamy na jego oficjalną stronę: http://pieskowaskala.eu/zamek/historia/
Obecnie można zwiedzać wnętrza zamkowe chociaż, niestety, nie zachowały się żadne oryginalne wystroje czy sprzęty. Aktualnie wystawiane przedmioty pochodzą z kolekcji Zamku Królewskiego na Wawelu i przedstawiają przemiany stylowe w dziejach sztuki europejskiej od Średniowiecza do Dwudziestolecia Międzywojennego. Szczegółowe informacje o godzinach zwiedzania i cenach biletów: http://pieskowaskala.eu/zwiedzanie/
W Zamku znajduje się także całkiem niezła restauracja Herbowa i taras widokowy z którego najlepiej oglądać dziedziniec i mury (taras niebiletowany, wejście przez restauracje). Można też bezpłatnie wejść na wewnętrzny dziedziniec Zamku i krużganki. U podnóża Zamku słynna skała Maczuga Herkulesa. Można także udać się na krótki spacer po lesie w kierunku północno-wschodnim (na Wielmoże).
Wycieczkę połączyć ze spacerem po szlakach Ojcowskiego Parku Narodowego, położonego tylko około 7 km od Zamku, o którym pisaliśmy tutaj.
INFO DLA DZIECIATYCH: do Zamku można dojechać z dwóch stron. Od strony drogi Sułoszowa-Ojców i od Wielmoży. Decydując się na pierwszą opcje dojazdu do pokonania będą dość strome schody więc jeśli chcecie jechać z wózkiem to będzie ciężko. Dojeżdżając od strony Wielmoży można w jakieś 15 minut (ok 1 km) dojść do Zamku po płaskiej asfaltowej drodze. Co do zwiedzania samego Zamku to w części z restauracją znajduje się winda więc z wózkiem dojedziecie i do restauracji i do tarasu widokowego. W samym Zamku, na ekspozycji, z wózkiem będzie ciężko bo są tylko schody. Co do atrakcyjności dla maluchów to i tak myślę, że głównie sam dziedziniec plus taras widokowy. Wystawa zawiera ekspozycje sztuki europejskiej, raczej bez rycerzy, szabel i innych atrakcji mogących zaciekawić młodych turystów.
JAK DOJECHAĆ: dojazd samochodem osobowym z Krakowa zajmuje około 40 minut. U podnóży Zamku i Maczugi Herkulesa znajdziecie sporo parkingów, poza sezonem bezpłatnych, w sezonie podejrzewam, że jednak już z jakąś opłatą. Do Zamku można także dojechać od strony Wielmoży (parking płatny parking – 5 zł za cały dzień) ale wtedy trzeba będzie przejść ok. 1km asfaltowej drogi (wszystko bardzo dobrze oznaczone). Dojazd komunikacją zbiorową może być nienajłatwiejszy, gdyż Zamek nie znajduje się bezpośrednio przy jakieś miejscowości. Możecie próbować dojechać busem jadącym z dworca w kierunku Sułoszowej.
