Przylasek Rusiecki

Przylasek Rusiecki

W teorii to jeszcze Kraków ale już za kombinatem w Nowej Hucie więc pozwoliliśmy sobie potraktować Przylasek jako „okolice” 😉

Sam Przylasek Rusiecki to po prostu nazwa dawnej wsi, która w 1973 roku została przyłączona do Krakowa. To co jest tutaj atrakcyjne to 14 zbiorników wodnych powstałych po zalaniu wyrobisk w których wydobywano żwir do budowy kombinatu w Nowej Hucie. Znacząca większości z nich jest wykorzystywana jedynie przez wędkarzy ale w zeszłym roku oddano po rewitalizacji spory teren rekreacyjny przy największym ze zbiorników. Znajdziecie tutaj liczne pomosty, szeroką plażę, plac zabaw, zapleczę sanitarne, gastronomię (otwartą tylko w sezonie). Wcześniej plaża też istniała ale teraz jest naprawdę wszystko dużo lepiej i ciekawiej przygotowane.

Nie wiemy jak jest tu tłoczno latem, czyli w sezonie kąpielowym (pewnie fest), ale zachęcamy Was, jak zwykle zresztą :D, do przyjechania tutaj poza sezonem. Dzięki pomostom można nawet jesienią/zimą/wiosną pospacerować tuż przy wodzie, wśród wysokich traw. Spokojnie da się zrobić pętle wokół tego największego zbiornika (zbiornik nr 1).

Gdyby spacerowania było dla Was za mało spokojnie możecie przejść się także pomiędzy pozostałymi zbiornikami. Tutaj znajdziecie ich mapę z zaznaczonymi pomostami. Wykorzystywane są one przez Polski Związek Wędkarski więc pamiętajcie, że to wędkarze mają pierszeństwo w użytkowaniu pomostów. Oprócz tego, w tych pozostałych zbiornikach, obowiązuje zakaz kąpieli.

Możecie także przejść przez wał przeciwpowodziowy i podejść nad Wisłę. Wygląda „trochę” inaczej niż w Krakowie ;). Z brzegu także ciekawie prezentuje się wielgachny most kolejowy.

INFO DLA DZIECIATYCH: zdecydowanie jest to miejsce na spacer i zabawę z dziećmi i to nie tylko latem. W chłodniejsze dni spokojnie można pobawić się w kaloszach, albo po prostu pogrzebać w piasku czy pospacerować po pomostach.

INFO DLA PSIARZY: w teorii można tutaj spacerować z psem ale tylko na smyczy i w kagańcu. Pamiętajcie też proszę o tym, że w piasku na plaży bawi się mnóstwo dzieci i będą bardzo wdzięczne gdy ten piasek pozostanie czysty.

JAK DOJECHAĆ: w teorii to wciąż Kraków, jednak dojazd własnym autem z centrum może zająć ok. 30-40 min. Na mapię zaznaczyliśmy parking. Część jest płatna (i to nie mało) a część bezpłatna więc dokładnie czytajcie tabliczki. Możecie dojechać też tu komunikacją miejską: linia 141 z Pleszowa, przystanek „Przylasek Rusiecki Kąpielisko”, a do Pleszowa liniami: 10, 21, 111, 131, 161, 171. Planowany jest również przystanek PKP.

Jeśli korzystacie z naszych pomysłów, odkryliście dzięki nam kilka nowych miejsc, doceniacie naszą pracę i wysiłek to… możecie powstawić nam kawę 🙂 Nie chcemy wprowadzać na bloga żadnych reklam a co roku z własnej kieszeni ogarniamy koszty serwera, domeny, poświecamy swój czas na wyszukiwanie nowych miejsc i tworzenie wpisów. Gdybyście mieli ochotę nas trochę w tym wesprzeć będzie nam bardzo miło 🙂


Postaw mi kawę na buycoffee.to



Wyśrodkuj mapę


Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *