Nikiszowiec

Tym razem zapraszamy Was na wycieczkę bardziej industrialną do wyjątkowego osiedla robotniczego obok Katowic.

Nikiszowiec to osiedle górnicze powstałe w latach 1908-1919.  Specyficzna nazwa pochodzi od położonego w pobliżu osiedla szybu kopalnialnego Nickisch (nazwisko przedstawiciela spółki będącej właścicielem kopali barona Friedricha Nickisch von Rosenegka). Nikiszowiec to spolszczona wersja niemieckiej nazwy osiedla i szybu.

Co jest tu ciekawego? Przede wszystkim unikatowa zabudowa w formie charakterystycznych trzykondygnacyjnych budynków w kształcie czworoboków (łącznie 9 takich zespołów) zbudowanych z czerwonej cegły, z ogromnymi podwórkami w środku każdego z nich. Przeciętny budynek składa się ze 165 mieszkań (łącznie około 1000 mieszkań). W podwórzach kiedyś znajdowały się budynki gospodarcze tj.  chlewiki, komórki i piece do wypieku chleba. Na terenie osiedla umiejscowione były także cechowani, łaźnia, dom noclegowy, gospoda, kościół, policja, sklepy, pralnia, suszarnia i szkoła.

Po Nikiszowcu najlepiej nieśpiesznie spacerować wchodząc do kolejnych podwórzy i przechodząc z nich do następnych budynków. Warto zwrócić uwagę na elementy zdobnicze na budynkach. Polecamy też kawę i ciacho w Cafe Byfyj.

Osobiście nie byliśmy ale podobno ciekawy jest też Dział Etnologii Miasta będący Oddziałem Muzeum Historii Katowic, na ul. Rymarskiej 4, w którym znajdziecie wystawy prezentujące wyposażenie i wystrój dawnych mieszkań Górnego Śląska.

Jeśli dla kogoś sam Nikiszowiec to mało, to 3 km od niego położone jest również wyjątkowe, chociaż zupełnie inne, robotnicze osiedle – Giszowiec. Można także zahaczyć o położone tuż obok Katowice.

INFO DLA DZIECIATYCH: spokojnie można spacerować z wózkiem.

INFO DLA PSIARZY: jeśli tylko lubicie spacerować z psiakiem po mieście to wpadajcie.

JAK DOJECHAĆ: dojazd samochodem z Krakowa autostradą zajmuje około godziny.  Spokojnie da się znaleźć miejsce parkingowe chociaż po samym Nikiszowcu mogą jeździć tylko mieszkańcy. Jeśli ktoś chciałby dostać się do Nikiszowca komunikacją miejską trzeba najpierw dojechać do Katowic (z dworca autobusowego w Krakowie znajdziecie mnóstwo połączeń) a stamtąd np. autobusem 930 podjedziemy bezpośrednio pod kościół w Nikiszowcu (około 20 minut jazdy).