Kudłacze

Kudłacze

Jeśli macie ochotę na szybki wypad w niezbyt wysokie góry, bez długich dojazdów, i wielogodzinnych podejść zapraszamy na Kudłacze.

Kudłacze to schronisko PTTK położone w Beskidzie Wyspowym w paśmie Lubomira i Łysiny na wysokości 730 m n.p.m.. Jednocześnie jest to schronisko położone najbliżej od Krakowa, z kilkoma trasami podejścia, a nawet możliwością podjechania pod nie samochodem. Samo schronisko jak schronisko, oferuje około 40 miejsc noclegowych i prostą schroniskową kuchnie. Szczerze, to nie należy do naszych ulubionych schronisk, ale nie o samo schronisko chodzi ale o dojście do niego 🙂

Do schroniska prowadzi kilka szlaków turystycznych. Najkrótsza trasa prowadzi z Pcimia (ok. 2 godziny w jedną stronę, czarnym szlakiem) ale trasa nie jest wyjątkowo porywająca.

Jak dla nas najciekawsza jest „prawie pętla” z Lubnia do Pcimia, na którą w warunkach letnich trzeba przeznaczyć około 5 godzin. Trasę zaczynamy w Lubniu, skąd żółtym szlakiem kierujemy się na Łysinę (891 m n.p.m.) . Wejście na szczyt zajmuje około 3 godzin. Stamtąd pozostaje nam ok. 30 minutowy spacer grzbietem (czerwonym lub czarnym szlakiem) do schroniska. Wycieczkę kończymy zejściem do Pcimia: czarnym szlakiem (ok. 1,5 godz) lub przez Działek szlakiem czerwonym i żółtym (ok. 2 godziny).

 

 

Czym różni się proponowany szlak od innych wejść na Kudłacze? A no tym, że jest dużo bardziej zróżnicowany. Idziemy nie tylko przez las lecz także przez liczne widokowe polany i łąki. Co do widoków warto jednak pamiętać, że jest to jednak tylko Beskid Wyspowy.

Trasę można wzbogacić o wizytę w Obserwatorium Astronomicznym na Lubomirze.

Dla osób dojeżdżających samochodem: auto można zostawić pośrodku Pcimia a na żółty szlak, prowadzący z Lubnia, dotrzeć polną drogą z Górzan przez Kamionkę.

W warunkach zimowych, lub dla chętnych na jednak trochę krótszy i mniej wymagający spacer, proponujemy dużo prostszą trasę z podjazdem samochodem pod schronisko i przejście przez Łysinę na Lubomir na którym znajduje się obserwatorium astronomiczne. Możemy wybrać czerwony lub czarny szlak turystyczny i albo wrócić tą drugą opcją koloru albo tą samą trasą. Przejście mało wymagające ale zimą potrafi być baaardzo przyjemne. Trasa w zależności od warunków i tempa powinna zająć około 3 do 4 godzin.

Strona internetowa schroniska: http://www.kudlacze.pttk.pl/

Strona obserwatorium na Lubomirze: http://obserwatorium.lubomir.weglowka.pl/. 

INFO DLA DZIECIATYCH: druga trasa może nie nadaje się na spacer z wózkiem ale dla małych piechurów powinna być bardzo w porządku. Przy samym schronisku kręci się też sporo zwierząt domowych, które mogą być dla dzieci dodatkową atrakcją.

INFO DLA PSIARZY: trasy nie prowadzą przez żaden rezerwat więc można wybrać się z psem pamiętajcie jednak, że w każdym lesie pies nie powinien być puszczany luzem.

JAK DOJECHAĆ: samochodem do Pcimia jedzie się około godzinę. Pod schronisko można podjechać samochodem (jakieś 5 minut od schroniska znajdziemy płatne, prywatne parkingi). Zimą może jednak okazać się to dość utrudnione (stromo i lodowo) ale samochód można też zostawić bezpłatnie na dole podjazdu i podejść pod schronisko, częściowo drogą, częściowo czarnym szlakiem turystycznym. Jeśli ktoś chciałby dojechać busem bez problemu znajdzie jakieś jadące przez Pcim czy Lubień. Trzeba jednak wtedy podejść trochę przez miejscowości do początków szlaków.

 

Wyśrodkuj mapę


7 thoughts on “Kudłacze”

  • Kudłacze zaliczone wczoraj zgodnie z Waszą rekomendacją. Wycieczka była bardzo udana. Ciekawe, że bywałem w tych okolicach wiele lat, ale o schronisku nigdy nic nie słyszałem. Dzięki za ten wpis i czekam na następne.

  • Bardzo ciekawie zapowiada się ta trasa 🙂 Mam jednak pytanie dotyczące tego, gdzie zostawić samochód i ruszyć na szlak. W poście piszesz, że „Dla osób dojeżdżających samochodem: auto można zostawić pośrodku Pcimia a na żółty szlak, prowadzący z Lubnia, dotrzeć polną drogą z Górzan przez Kamionkę.” Czy ta polna droga jest jakoś oznakowana? Jak ją znaleźć? I ile trwa przejście z Pcimia do żółtego szlaku z Lubnia? Z góry dzięki za wskazówki :).

    • Co do samochodu to po prostu szukaliśmy zazwyczaj miejsca na jakimś poboczu, tak aby nikomu nasz samochód nie przeszkadzał. Co do znalezienia odpowiedniej drogi konieczna będzie mapa turystyczna (inaczej nie da się wytłumaczyć), na której trzeba odnaleźć zaznaczoną drogę gruntową łącząca się z żółtym szlakiem. Co do czasu przejścia wszystko zależy gdzie zostawi się samochód. Chyba moja odpowiedź jest mało pomocna 😉 Najlepiej po prostu zaopatrzyć się w dobrą mapę i wszystko wtedy będzie jasne :).

Skomentuj Alina Nowak Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *